Co robicie, jak macie doła?

Alexis

Jakiś sprawdzony sposób? Ja najczęściej jem czekoladę albo leżę i słucham muzyki. A kiedy jest na prawdę źle, zapalam świeczki, puszczam sobie soundtrack z "Amelii", zakładam bluzę brata i dzwonię do przyjaciółki, albo też sciągam ją do siebie.

Mam ostatnio doła tak często, że powyższe sposoby zaczynają zawodzić. Pomoze któraś?

Paola :)

Potańcz sobie.
Wyrzuć z siebie złe emocję ;P
Zobaczysz od razu się uśmiechniesz Wink

Albo zjedz sobie ulubionego loda ;P
Wejdź na youtube i pooglądaj sobie kabarety ;P

I.. i nie wiem ;P

Ecstasy

1.muzyka, książka, herbata z cytryną, własne cztery ściany.
2. muzyka, ksiażka, najpierw długi spacer, potem czytanie ksiażki na ukochanym murku, albo na kawie/herbacie/gorącej czekoladzie w cafe w zaleznosci od pory roku.
3. nowy sprzet elektroniczny [wszystko jedno jaki], nowa ksiazka, nowa plyta.
4. spacer z przyjaciolmi.
5. impreza z przyjaciolmi.
6. duuuuzo tanca, najlepiej w klubie na parkecie, posrod snopow wirujacych swiatel.

Alexis

Wypróbuję xD. Mi najlepiej robią, mimo wszystko i na wszystko, rozmowy z przyjaciółkami. Ostatnio jedynie przez net, bo nie mogę z każdym załamaniem nerwowym pchać się do Plymouth ;/.
Albo po prostu duuuzo pracy. Tez dobre, i nawet dosyć ekonomiczne ;D. Zdaniem brata jestem młodocianą ofiarą pracoholizmu. Coś w tym jest.

hhgjhjhj

Był taki temat.

http://www.dirrtygirls.fora.pl/sposoby-na-smutek-i-depresje-t669.html

Ten proponuję zamknąć, wyrzuć, albo połączyć... No, to już nie ode mnie zależy.

Alexis

Aha, nie zauważyłam. Ok, to zamykamy.