Dirrty Girls marudzą.

Raissa

To prawdopodobnie jest mój pierwszy i ostatni post w tym temacie.

Po prostu marudze, bo nie jestem taka jaka chcialabym byc i jak dotychczas niemal wszystko w moim zyciu byloby cudowne gdyby nie to. A nie jest, bo wlasnie to.

A na cala reszte staram sie patrzec pozytywnie :P.

Alexis

O, dzis to jest temat dla mnie. Ponarzekam sobie na siebie, heh. A wiec. Czuje sie glupia, brzydka i w ogole beznadziejna. Niekochana i samotna, hm. Dziękuję, skonczylam.

Cocaine

Ja nie chcę szkoły.
Nienawidzę jej z całego serca.

Paola :)

Blee!
Jutro poniedziałek Sad

Buuu!

Ecstasy

moja prostownica jest do... bani -_-
kto mi kupi nowa?

Alexis

dóóół. co ja mówię, Rów Mariański! Cholera jasna i szlag by to trafił.

Ecstasy

zamien sie ze mna to pogadamy -_-

Raissa

Tamten post jednak nie byl ostatni. Marudze, bo nie wierze, a wolalabym wierzyc w Niebo. 17 letnia znajoma zmarla po cesarce na sepse.

nitka

dziś jestem zła bo.. bo jestem zła! bo okres mi się skończył a moja qmpela twierdzi, że istnieje też coś takiego jak napięcie "przed, po i w trakcie"...

noo czyli wychodzi na to, że jestem w stadium "napięcie po" Jęzor

Raissa

Narzekam, bo sama jestem na tym forum. A jutro Wy bedziecie narzekaly, bo mnóstwo glupich postów wszedzie tu zostawilam xD.

Doma

narzekam, bo boli mnie brzuch i z powodu pewnego kolesia...

lotka

narzekam, bo muszę dzisiaj:
- nauczyć się na 3 sprawdziany i 4 kartkówki na cały tydzień,
- nauczyć się nowej choreografii,
- spakować się na obóz narciarski, bo później nie zdążę..
- wyczyścić akwarium,
- posprzątać w pokoju.

yyyh!

Paola :)

narzekam bo chce mi się spaćxD

Cocaine

Narzekam, bo strasznie mi się ostatnio nudzi, nie wiem co się dzieję z moją przyjaciółką (?), moja druga przyjaciółka okazała się fałszywa i straciłam ochotę na cokolwiek.

Aha! Zapomniałabym ponarzekać na zdrowie - praktycznie jestem chora już od miesiąca i nic mi nie pomaga.

Jou ziąą.

Alexis

Narzekam, bo zakochałam się bez wzajemności. Choć w moim przypadku wydawało się to niemożliwe, a jednak... Eh, co się dzieje z tym śiwatem...

Poza tym mam full rzeczy do zrobienia, a mi się nie chce. Dupa.