Forum Dirrty Girls Strona Główna
 Strona glówna  •  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Galerie  •  Rejestracja  •   Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj 
[Przyjaźń] Historie Waszych przyjaźni... :) 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dirrty Girls Strona Główna -> Problemy Nastolatek.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor
Wiadomość
spontaniczna
Oszałamiający Ogórek



Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:43, 30 Gru 2006  

A wiec kolej na mnie....Uśmiech Z Asia znalam sie od zerowki... Szczerze mowiac nigdy sie nie lubilysmy... Zawsze sie kolcilysmy i obgadywalysmy po katach... na poczatku 2 gim zaczlo sie jakos ukladac miedzy nami... jak mialm problem to szlam z nim do niej... Zawsze gadalaymy sobie na pprzerwach.... A to ze tak sie z nia zaprzyjaznilam zawdzieczam pewnemu kolesiowi ktory mnie mocno zranil... Po prostu opowiedzialam jej o nim, i starala mi sie pomoc, potem zobaczylysmy ze mozemy sobie nawzajem ufac i gadalysmy z soba duzo... Tak sie zaczelo... Do tej pory sie kuplujemy i z duma przyznaje ze nie mialysmy jeszcze zadnej powiaznej klotni... Tylko bylysmy czasem wscielke na siebie ale to szybko druga powiedziala "przepraszam" i juz zlocsc przychodzla:]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewelinka
Ada To Nie Wypada!



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Marklowice

PostWysłany: Sob 11:50, 30 Gru 2006  

Mialam przyjaciolke to znaczy wtedy myslalam ze jest moja przyjaciolka ale zdradzila mnie w najgorszy sposob i to kilka razy...
I nie mam przyjaciolek mam tylko zwykle kolezanki kumpele z ktorymi imprezuje ale zeby miec przyjaciolke od serca to nie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maggie
Fanatyczka



Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Myszków

PostWysłany: Pon 22:29, 01 Sty 2007  

Spontaniczna, fajnie Smile oby Twoja przyjazn trwala jak najdluzej Wink
Angel - nie potrzebujesz przyjaciol/ek?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewelinka
Ada To Nie Wypada!



Dołączył: 28 Gru 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Marklowice

PostWysłany: Wto 17:55, 02 Sty 2007  

Wiesz co jakos tak bardzo mi ich nie brakuje... no moze mam taka jedna bardzo dobra kolezanke... ale nie przyjaciolke... jest to siostra mojego chlopaka... a pozatym zawsze lepiej mi sie dogadywalo z kolesiami niz z dziewczynami

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maggie
Fanatyczka



Dołączył: 21 Maj 2006
Posty: 1623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Myszków

PostWysłany: Wto 18:18, 02 Sty 2007  

Ano tak, jak się ma chłopaka to koleżanki odpadają na drugi plan Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cocaine
Super Bitch



Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 4808
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:40, 04 Maj 2008  

Suishoujo napisał:
Moja kolej. Wink Uśmiech

Mam 1 najprawdziwszą przyjaciółkę.
Jest nią Malwina zwana Malvi lub Oceane.
Poznałyśmy się w zerówce i jakoś odrazu złapałyśmy
ze sobą kontakt. Wszędzie chodziłyśmy razem,
wszystko razem robiłyśmy.
Kłócimy się rzadko, raz na kilka lat. Ale tak porządnie.
Na miesiąc, dwa. Długo bez siebie nie potrafimy wytrzymać.

Teraz wiele się zmieniło. Jesteśmy dojrzalsze.
Mamy za sobą te 7 i pół lat przyjaźni.
Mogę powiedzieć, że kocham ją jak siostrę.
Nie mam rodzeństwa. I Malvi jest dla mnie siostrą.

Jesteśmy strasznie do siebie podobne.
Nie wyglądem oczywiście. Ja mam 178cm, ona 155.
Ja mam ciemne włosy, ona jasne itp.
Ale jesteśmy podobne charakterami.
Prawie na każdy temat mamy to samo zdanie.
W tym samym czasie mamy takie same pomysły.

I wiem, że mogę jej wszystko powiedzieć.
WSZYSTKO. Malvi zawsze mi pomoże.
I zawsze rozweseli. Bo wiecie, ona jest strasznie wesoła.
Ma wieelkie poczucie humoru.
Ale dołki też miewa. Wtedy to ja ją pocieszam.

Ogólnie jestem nieufna.
Bo zawiodłam się wiele razy.
Ale na Malwinie - nigdy.


Laughing

jaka historia, łaaaaał xD

śmiać mi się chcę z tych wszystkich moich przyjaźni, bo teraz gdy jestem całkowicie sama dochodzę do wniosku, że nigdy nie miałam prawdziwej przyjaciółki i pewnie już nie będę mieć. ;]

bardzo jest mi brak takiej bliskiej osoby, ale wole nie mieć żadnych przyjaciół niż fałszywych ;]

tak, nudzi mi się i odświeżam stary temat ;F


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cocaine dnia Nie 12:40, 04 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ecstasy
Mariolka Kiepska



Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:48, 02 Cze 2008  

a moze Ci sie jdnak uda? widzisz,z przyjazni jak z miloscia. gdy sie jej szuka to czasem ciezko znalezc. jednak jestcos w powiedzeniu,ze prawidzwych przyjaciol pozaje sie w biedzie. wtedy -= gdy nie ma sie juz na nic nadziei.

moj caly swiat przez znaczna czesc zycia [w sumie o przez cale] opieral sie a przyjaciolach. najpierw to byly przyjaciolki z paczki w podst - takie to bylo szczenaickie i nawet nie wiedzialysmy co to slowo znaczy.
a potem bylo gimnazjum. mialam wtedy 15 lat iz aprzyaznilam sie z... 23 letnim synem mojej wychowawczyni. ZAPRZYJAZNILAM - bez podtekstow. byl dla mnie jak starszy brat i do dzis jest dobrym znajomym choc drogi nam sie calkiem porozchodzily. to byl chyba pierwszy czlowiek, o ktorym z czystym sumieniem moge powiedziec,ze nprawde byl moim przyjacielem. nauczyl mnie jak przyjazn powinna wygladac, jak z siebie w tej przyjazni dawac i jak przyjmowac dawane nam dary. byl moim mentorem, nauczycielem i jestem mu za to bardzo wdzieczna. dzieki niemu dzis mam przy sobie cudownych, wieloletnich przyjaciol [z kazdym z nich historia znajomosci sie od siebie niecorozni]. dzieki niemu, bo nauczyl mnie o nich dbac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jaguś
Ada To Nie Wypada!



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: dolina muminków

PostWysłany: Pon 0:25, 03 Lis 2008  

Ja mam Popę. Poznałysmy się w pierwszej klasie podstawówki, ale mieszkamy też na tej samej ulicy. Jej mama mnie "zaadoptowała" Wink Jest dla mnie jak siostra. I nie raz ja chamsko zachowałam się w obec niej i na odwrót. Kiedy mamy sobie coś do powiedzenia, przeproszenia, to gadamy, czasem wyzywamy się, ale potem jest tak jakby nic się nie stało. Kocham ją bardzo Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Dirrty Girls Strona Główna -> Problemy Nastolatek. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3
   
 
Opcje 
Zezwolenia Opcje
Kto jest na Forum Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Kto jest na Forum
 
Jumpbox
Kto jest na Forum
Skocz do:  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Theme FrayCan created by spleen & Download
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin